Zniechęcenie jest plagą, która dotyka nas wszystkich. Bez względu na to, ile osiągamy i ile postępów robimy, nasz mózg często próbuje sabotować podjęte przez nas działania. To głos w naszych głowach, który mówi:
– „Nie jesteś wystarczająco dobry.”
– „Nie mierzysz aby za wysoko?”
– „Będziesz wyglądać głupio.”
Często nie wiemy, co zrobić w obliczu tego rodzaju myśli. Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, że istnieją metody, które można wykorzystać, aby aktywnie zwalczać zniechęcenie. Jeśli nie będziemy tego robić, popadniemy w stagnację, a nasz postęp się zatrzyma. Przyjmujemy postawę i myślenie, które mówi nam, że po prostu się do tego nie nadajemy. Na szczęście istnieją alternatywy – specyficzne mechanizmy obronne, które możesz zastosować w swoim życiu. Będą one odpierać zniechęcenie za każdym razem, gdy niespodziewanie zaatakuje i będzie próbowało podkopać Twoją motywację. Metody te wykorzystuje wielu ludzi sukcesu na całym świecie. Wszyscy jesteśmy ludźmi i każdy z nas miewa czasem momenty zwątpienia. Wygranych od przegranych oddziela jednak to, jak sobie z tym radzą. Poniżej przedstawiam trzy sposoby na to, jak walczyć z naszym wewnętrznym marazmem i zniechęceniem.
1. Rozmawiaj sam ze sobą i słuchaj samego siebie
Musisz przestać słuchać swoich myśli i ponownie zacząć do siebie mówić, tym samym kształtując własny stan umysłu. Jeśli karmisz go negatywnymi słowami, Twoja motywacja zawsze będzie stała na niskim poziomie i nigdy nie wydostaniesz się z tej pułapki. Widzisz, Twój umysł jest trochę jak wyszukiwarka internetowa. Jeśli zadasz mu pytanie lub podasz stwierdzenie, Twój mózg (zwykle jego podświadoma część) za każdym razem poda Ci odpowiedź. Dzieje się tak bez względu na to, czy odpowiedź, jaką znalazł, jest dobra, czy zła. Wynik, który otrzymujesz, jest oparty o to, co wpisujesz w oknie wyszukiwarki. Nakarm swój umysł czymś dobrym, a otrzymasz dobre odpowiedzi. Nakarm go czymś złym, a sytuacja będzie zupełnie odwrotna. Najważniejsze jest to, że stwierdzenia i pytania, których używasz w rozmowach z samym sobą, mają ogromny wpływ na to, co robisz, jak myślisz i jak się czujesz. Mając to na uwadze, ważne jest, aby nauczyć się kontrolować swój wewnętrzny dialog i w ten sposób odeprzeć zniechęcenie.
Jak go kontrolować? Jakość Twoich pytań determinuje jakość odpowiedzi – zwróć więc uwagę na pytania, które sobie zadajesz. Unikaj pytań typu: „Dlaczego jest mi tak ciężko?” lub „Dlaczego to zawsze mi się przytrafia?” Zamiast tego spróbuj: „Co się właśnie stało i co mogę z tym zrobić?” I „co mogę z tej sytuacji wynieść?”.
W każdej sekundzie każdego dnia podejmujemy setki decyzji. To, co robimy, jak myślimy i jak się czujemy, jest w dużej mierze podyktowane rozmowami, które prowadzimy ze sobą. Zwróć uwagę na te rozmowy i obserwuj, jak zmienia się Twoje życie.
2. Świętuj sukcesy, nawet te najmniejsze
Większość ludzi świętuje tylko wielkie wygrane. Nie pozwalają sobie na poczucie, że robią dobrą robotę, dopóki nie osiągną ogromnego kamienia milowego na swojej drodze. Ale czekanie na świętowanie daje zniechęceniu czas na zakradnięcie się tylnymi drzwiami do Twojego umysłu. Dlatego tak ważne jest, aby chwalić się za małe zwycięstwa. Trudno się zniechęcić, gdy ciągle szukasz powodu, dla którego mógłbyś się cieszyć i świętować. Ktoś kiedyś powiedział, że nasiona depresji mają trudności z zakorzenieniem się w wdzięcznym sercu. To samo dotyczy zniechęcenia i świętowania.
Jak nigdy nie przegapić chwili do świętowania?
– Stwórz kilka głównych celów, które chcesz osiągnąć.
– Twórz mniejsze cele, które prowadzą do każdego z głównych celów.
Zaplanuj dla siebie małą nagrodę przy osiągnięciu każdego niewielkiego celu. Nie musi to być nic wielkiego, niech to będzie nawet wyskoczenie na drinka do ulubionego baru. Po prostu daj sobie nagrodę za robienie postępów. Obsewuj też innych, którzy osiągają swoje niewielkie cele i chwal ich, gdy to zrobią. Kiedy uznasz osiągnięcie, które inni w swoim życiu przeoczają lub lekceważą, możesz bardzo podbudować ich pewność siebie. Świętowanie małych zwycięstw po drodze doda Ci motywacji i zachęty. Nie zaniedbuj tego!
3. Regularnie wycinaj chwasty
Jeśli nie wyrywasz chwastów ze swojego ogródka, nie możesz spodziewać się dużych zbiorów. To samo dotyczy naszego otoczenia i umysłu. Musisz aktywnie zdystansować się od negatywnych ludzi i czarnych myśli. Jeśli tego nie zrobimy, w naszym ogródku wyrośnie mniej kwiatów i owoców. Innymi słowy, nie robiąc tego, hamujemy nasz własny rozwój. Twoje marzenia, wizje i możliwości zawsze będą wymagały, abyś stał się kimś więcej niż jesteś obecnie. Krótko mówiąc, musisz się rozwijać, aby je osiągnąć. Wielu ludzi jednak nie zdaje sobie z tego sprawy. Postrzegają oni Twój niezwykły poziom wiary i motywacji jako zagrożenie dla ich wygodnego życia. Tak więc, świadomie lub nieświadomie, mówią rzeczy, które będą Cię zniechęcać. Warto odcinać się od tego rodzaju ludzi i komentarzy, ponieważ – siłą rzeczy – będą oni budować w Tobie zniechęcenie. Jeśli o to zadbasz, możesz osiągnąć naprawdę wiele.