Kluczowe pułapki i wyzwania dla zagranicznych inwestorów
Tajlandia od wielu lat przyciąga inwestorów z całego świata – od międzynarodowych funduszy po prywatnych przedsiębiorców i osoby szukające drugiego domu pod palmami. Dynamicznie rosnąca gospodarka, atrakcyjny klimat inwestycyjny oraz nieustannie rozwijający się sektor turystyczny sprawiają, że kraj ten uchodzi za jedno z najciekawszych miejsc do lokowania kapitału w Azji Południowo-Wschodniej.
Czy jednak Tajlandia to rzeczywiście „raj dla inwestorów”? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. O ile Bangkok, Phuket czy Pattaya oferują liczne możliwości, o tyle realia rynkowe i lokalne przepisy prawne mogą szybko zweryfikować optymizm inwestorów zagranicznych. Tajlandzki rynek nieruchomości oraz sektor MŚP niosą ze sobą unikalne wyzwania, o których rzadko mówi się w kolorowych broszurach deweloperów i ofertach agencji nieruchomości.
Jako ekspert w obszarze międzynarodowych inwestycji, wielokrotnie spotykałem się z osobami, które – oczarowane zdjęciami rajskich plaż i niskimi cenami nieruchomości – nie dostrzegały pułapek związanych z lokalnym prawem własności, skomplikowaną biurokracją, a także zmiennością rynku turystycznego. Co więcej, w Tajlandii panuje odmienna kultura biznesowa, która może być niezrozumiała dla inwestorów z Europy czy Ameryki Północnej.
W tym artykule szczegółowo omawiam najważniejsze ryzyka i wyzwania związane z inwestowaniem w Tajlandii – zarówno w nieruchomości, jak i inne aktywa. Zdobędziesz wiedzę, która pozwoli Ci uniknąć typowych błędów, lepiej przygotować się na lokalne realia i skutecznie ochronić swój kapitał. Jeśli rozważasz inwestycję w Tajlandii, ten poradnik jest dla Ciebie obowiązkową lekturą.
1. Ograniczenia prawne dla zagranicznych inwestorów – własność ziemi i nieruchomości w Tajlandii
Jednym z najczęściej pomijanych lub błędnie interpretowanych zagadnień przez zagranicznych inwestorów jest kwestia prawa własności nieruchomości w Tajlandii. W odróżnieniu od wielu krajów zachodnich, w Tajlandii obowiązuje wyraźne ograniczenie: cudzoziemcy nie mogą bezpośrednio nabywać ziemi na własność. Co to oznacza w praktyce?
Brak możliwości zakupu ziemi przez obcokrajowców
Tajskie prawo stanowi jasno – cudzoziemcy nie mogą być właścicielami gruntów (land freehold). Mogą natomiast posiadać:
- mieszkania/apartamenty w budynkach typu condominium (o ile nie przekraczają 49% całkowitej powierzchni użytkowej danego budynku),
- nieruchomości komercyjne lub prywatne za pośrednictwem lokalnej spółki (najczęściej Thai Co., Ltd.) – przy czym spółka musi być faktycznie zarządzana i kontrolowana przez Tajów,
- nieruchomość w formule leasehold, czyli na zasadzie długoterminowej dzierżawy (zwykle od 30 do 90 lat w zależności od warunków umowy).
Popularne „obejścia” i ich ryzyka
Na rynku często spotyka się nieoficjalne praktyki, które próbują omijać przepisy – np. tworzenie spółek z „nominee shareholders” (tajskimi udziałowcami pełniącymi rolę figurantów). Jednak tajskie urzędy skarbowe i sądy coraz częściej kontrolują takie struktury i mogą uznać je za próbę obejścia prawa, co w konsekwencji prowadzi do konfiskaty nieruchomości lub unieważnienia transakcji.
Najczęstszy błąd: wielu inwestorów ufa w zapewnienia nieuczciwych pośredników, którzy twierdzą, że „da się to załatwić inaczej”. Takie podejście może kosztować setki tysięcy dolarów i lata procesów sądowych.
Własność condo – najbezpieczniejsza forma inwestycji dla obcokrajowców
Dla większości inwestorów zagranicznych najbezpieczniejszą i najpopularniejszą formą lokowania kapitału jest zakup apartamentu w budynku condominium. Oprócz limitu 49% udziału zagranicznego kapitału w budynku, należy również pamiętać o kilku zasadach:
- zakup musi być sfinansowany z zagranicy (przelew w walucie obcej na tajskie konto dewelopera),
- wszystkie dokumenty muszą być zgodne z lokalnym prawem i odzwierciedlać transakcję międzynarodową.
Rekomendacja:
- Zawsze konsultuj umowę z lokalnym prawnikiem specjalizującym się w nieruchomościach.
- Unikaj struktur z udziałem „nominee” bez realnego wkładu kapitałowego Tajów.
- W przypadku zakupu willi lub domu rozważ leasehold, a nie fikcyjne spółki z Tajami jako udziałowcami.
2. Ryzyko kursowe i niestabilność waluty – jak wahania bahta wpływają na Twoją inwestycję?
Inwestując w Tajlandii, musisz być świadomy wpływu ryzyka walutowego na rentowność Twojego przedsięwzięcia. Choć tajski baht (THB) uchodzi za stosunkowo stabilną walutę w regionie Azji Południowo-Wschodniej, to i tak podlega okresowym wahaniom w zależności od sytuacji gospodarczej, politycznej oraz czynników zewnętrznych, takich jak zmiany w polityce monetarnej Stanów Zjednoczonych czy kryzysy na rynkach wschodzących.
Jak wahania kursowe wpływają na inwestora?
Jeśli kupujesz nieruchomość w Tajlandii za dolary amerykańskie, euro lub funty brytyjskie, a generujesz przychody z najmu w lokalnej walucie (bahtach), to Twój realny zysk może zmieniać się w zależności od kursu walutowego. Spadek wartości bahta względem Twojej waluty bazowej oznacza niższe wpływy z najmu po przewalutowaniu.
Dla przykładu:
- Jeśli w dniu zakupu 1 USD = 35 THB, a za rok kurs wyniesie 1 USD = 38 THB, to przy tej samej kwocie czynszu w bahtach realnie „stracisz” na przewalutowaniu ok. 7-8%.
Tajlandia a globalne zawirowania
Tajlandia jest krajem silnie uzależnionym od eksportu i turystyki. Kryzysy regionalne (np. w Chinach lub krajach ASEAN) oraz globalne spowolnienia gospodarcze mogą negatywnie wpływać na wartość bahta. Dodatkowo, rosnące stopy procentowe w USA często powodują odpływ kapitału z rynków wschodzących, co także osłabia waluty takie jak THB.
Jak minimalizować ryzyko walutowe?
- Zabezpieczenia walutowe (hedging) – przy większych inwestycjach rozważ stosowanie kontraktów forward lub innych instrumentów zabezpieczających przed niekorzystnym kursem.
- Dywersyfikacja źródeł przychodów – część inwestorów stara się pozyskiwać najemców korporacyjnych płacących w walutach obcych (np. dolarach).
- Ostrożność w szacowaniu ROI – zawsze uwzględniaj możliwe scenariusze zmian kursowych w analizach finansowych, zamiast zakładać optymistyczny „średni kurs”.
Uwaga: ukryte koszty bankowe
Często pomijanym problemem jest również koszt przewalutowania i prowizji bankowych przy transferze pieniędzy do Tajlandii i z powrotem. Tajskie banki, a także niektóre zagraniczne instytucje, potrafią pobierać wysokie opłaty za przelewy międzynarodowe oraz oferować niekorzystne kursy wymiany.
Rekomendacja: Przy inwestycjach o wartości powyżej 100 000 USD współpracuj z instytucjami, które specjalizują się w dużych transferach walutowych (np. fintechy, brokerzy walutowi), aby ograniczyć straty wynikające z różnic kursowych.
3. Sezonowość rynku turystycznego – realne wyzwanie dla inwestorów w najem krótkoterminowy
Tajlandia to jeden z najważniejszych kierunków turystycznych na świecie, jednak rynek najmu krótkoterminowego w tym kraju jest wysoce sezonowy, co ma ogromne znaczenie dla inwestorów planujących zarabiać na wynajmie nieruchomości turystom.
Tajlandia – kraj dwóch sezonów
Tajlandia dzieli rok na dwa główne sezony:
- Sezon wysoki (high season): od listopada do marca – pora sucha, przyjazna pogoda, brak monsunów. To właśnie wtedy Tajlandia notuje największy napływ turystów z Europy, Ameryki Północnej i Australii. Ceny wynajmu są wysokie, a obłożenie nieruchomości może osiągać nawet 80–95%.
- Sezon niski (low season): od kwietnia do października – okres deszczowy, podwyższona wilgotność i częstsze opady. W tym czasie liczba turystów znacząco spada, a obłożenie w niektórych lokalizacjach może obniżyć się do poziomu 30–50%.
Skutki sezonowości dla inwestora
Wielu inwestorów, zwłaszcza tych, którzy opierają swoje kalkulacje na danych z sezonu wysokiego, wpada w pułapkę przeszacowanego ROI. Faktyczna rentowność inwestycji, biorąc pod uwagę pełny rok kalendarzowy, może być niższa niż zakładano, szczególnie w mniej popularnych lokalizacjach.
Co gorsza, poza sezonem niektóre lokale pozostają puste przez tygodnie, co oznacza:
- konieczność obniżania cen wynajmu,
- rosnące koszty utrzymania nieruchomości (serwis, podatki, opłaty za media) bez wpływów z najmu,
- większą konkurencję cenową ze strony właścicieli podobnych nieruchomości.
Gdzie sezonowość jest najbardziej odczuwalna?
- Phuket, Krabi, Koh Samui – tutaj wahania obłożenia są najbardziej widoczne, a w porze deszczowej wiele hoteli i apartamentów działa na granicy rentowności.
- Bangkok i Pattaya – choć w tych miastach sezonowość również występuje, to jednak dzięki dużemu udziałowi klientów biznesowych oraz turystów krajowych sytuacja jest bardziej stabilna.
Jak minimalizować wpływ sezonowości?
- Dywersyfikacja lokalizacji – inwestowanie w nieruchomości w miastach o całorocznym popycie, takich jak Bangkok, może pomóc w zrównoważeniu portfela.
- Optymalizacja strategii cenowej – dynamiczne zarządzanie cenami najmu w oparciu o realne trendy sezonowe.
- Długoterminowi najemcy – rozważ także najem średnioterminowy (np. 3-6 miesięcy) dla ekspatów i pracowników korporacji.
Rekomendacja:
Nie opieraj swojego modelu finansowego wyłącznie na danych z sezonu wysokiego. Ustal realistyczny plan działania na cały rok i przygotuj strategię na okresy „martwego sezonu”, kiedy konkurencja o klienta jest znacznie większa.
4. Jakość deweloperów i standardy budowlane – nie wszystkie projekty są sobie równe
Dynamiczny rozwój rynku nieruchomości w Tajlandii sprawił, że w ostatnich latach powstało mnóstwo nowych inwestycji – od luksusowych resortów po tanie kondominia. Niestety, nie wszystkie projekty spełniają międzynarodowe standardy jakości i bezpieczeństwa, co może stanowić poważne zagrożenie dla Twojej inwestycji.
Tajlandia – rynek „niskiej bariery wejścia”
Brak jednolitych i restrykcyjnych norm jakościowych, które znamy np. z krajów UE czy USA, sprawia, że w Tajlandii swoją działalność może prowadzić zarówno renomowany deweloper notowany na giełdzie, jak i mała firma realizująca pojedyncze budynki bez wieloletniego doświadczenia.
Efekt? Zdarzają się inwestycje:
- o wątpliwej jakości konstrukcji,
- z użyciem tanich i nietrwałych materiałów,
- z brakiem wymaganych certyfikatów (np. od straży pożarnej, urzędów budowlanych),
- nieukończone lub opóźnione o wiele miesięcy.
Typowe ryzyka dla inwestora
- Opóźnienia w oddaniu budynku – projekty, które nie są realizowane przez znane spółki deweloperskie, często napotykają problemy finansowe lub logistyczne, co skutkuje przeciągającym się terminem zakończenia budowy.
- Problemy z dokumentacją – zdarzają się sytuacje, gdy deweloper nie posiada pełnych pozwoleń lub sprzedaje nieruchomość w formule „pre-sale” bez zabezpieczenia w postaci escrow (rachunku powierniczego).
- Ukryte koszty remontów i napraw – inwestorzy, którzy nabywają lokale w budynkach o niskim standardzie, po kilku latach muszą ponosić znaczne nakłady na remonty elewacji, instalacji wodno-kanalizacyjnych czy dachów, co znacząco wpływa na rentowność inwestycji.
Jak sprawdzić dewelopera?
- Analiza portfolio – sprawdź historię realizacji danego dewelopera oraz opinie innych inwestorów.
- Audyt techniczny nieruchomości – przed odbiorem lokalu wynajmij niezależnego inspektora budowlanego (w Tajlandii działa wielu specjalistów współpracujących z klientami zagranicznymi).
- Weryfikacja dokumentów – poproś o dostęp do pełnej dokumentacji inwestycji, w tym pozwolenia na budowę, licencje, a także certyfikaty bezpieczeństwa.
Liczy się nie tylko jakość samego lokalu
Pamiętaj, że w Tajlandii ogromne znaczenie ma także zarządzanie budynkiem po jego ukończeniu. Słaba administracja wspólnoty mieszkaniowej (tzw. juristic person) może prowadzić do zaniedbania części wspólnych, awarii wind, problemów z bezpieczeństwem czy utratą wartości nieruchomości na rynku wtórnym.
Rekomendacja:
Wybieraj inwestycje od uznanych deweloperów – nawet jeśli cena za m² wydaje się wyższa. Oszczędność na etapie zakupu często kończy się większymi kosztami po kilku latach.
✅ Checklista inwestora: co sprawdzić przed zakupem nieruchomości w Tajlandii
- Weryfikacja dewelopera:
- Sprawdź historię ukończonych inwestycji i opinie innych klientów.
- Upewnij się, że deweloper ma dobrą reputację i działa od kilku lat na rynku tajskim.
- Dokumentacja prawna:
- Czy inwestycja posiada aktualne pozwolenie na budowę (Building Permit)?
- Czy projekt ma certyfikat ukończenia budowy (Certificate of Completion)?
- Sprawdź, czy deweloper przedstawił umowę sprzedaży zgodną z tajskim prawem.
- Forma własności:
- Czy nabywasz nieruchomość jako freehold (dla condo do 49% udziału zagranicznego) czy leasehold?
- W przypadku zakupu przez spółkę – czy struktura prawna spółki jest legalna i zgodna z prawem tajskim?
- Audyt techniczny nieruchomości:
- Zleć przegląd lokalu niezależnemu inżynierowi budowlanemu.
- Skontroluj jakość materiałów wykończeniowych oraz instalacji (elektryka, klimatyzacja, hydraulika).
- Zarządzanie i administracja budynku:
- Upewnij się, kto zarządza częścią wspólną (juristic person) i czy ma doświadczenie.
- Sprawdź wysokość miesięcznych opłat administracyjnych i funduszu remontowego.
- Kwestie finansowe:
- Czy deweloper oferuje rachunek escrow lub inną formę zabezpieczenia płatności?
- Czy warunki płatności (wpłaty transzowe) są zgodne z harmonogramem budowy?
- Lokalizacja i potencjał wynajmu:
- Oceń sezonowość popytu w danej lokalizacji (Bangkok, Phuket, Pattaya, Koh Samui).
- Zbadaj lokalny rynek najmu i średnie stawki w okolicy.
- Konsultacja z lokalnym prawnikiem i doradcą podatkowym:
- Zasięgnij porady w sprawie podatków od wynajmu oraz ewentualnej odsprzedaży nieruchomości.
- Zweryfikuj zapisy umowy pod kątem praw własności i ewentualnych kar umownych.
Pro tip: Nie ufaj wyłącznie pośrednikowi nieruchomości – w Tajlandii agenci często reprezentują interesy dewelopera, a nie kupującego. Zawsze miej po swojej stronie niezależnego doradcę.
BONUS: Jak skutecznie negocjować z deweloperem w Tajlandii?
W odróżnieniu od rynków takich jak USA czy Europa Zachodnia, w Tajlandii negocjacje cenowe i dodatkowych benefitów są absolutną normą, szczególnie w przypadku zakupu nieruchomości bezpośrednio od dewelopera.
Oto kilka sprawdzonych sposobów, jak wynegocjować lepsze warunki:
1. Nie kupuj „z marszu” – poczekaj na promocje
Deweloperzy w Tajlandii często oferują czasowe rabaty (tzw. kampanie promocyjne) np. w trakcie targów nieruchomości lub w okresie poza sezonem turystycznym. W takich momentach można zyskać:
- zniżkę rzędu 5–10% od ceny katalogowej,
- zwolnienie z opłat za przeniesienie własności (transfer fee),
- darmowe wyposażenie (meble, sprzęt AGD),
- przedłużenie leaseholdu o dodatkowe lata.
2. Im większy pakiet, tym większe pole do negocjacji
Jeśli rozważasz zakup więcej niż jednej nieruchomości lub planujesz kupić kilka lokali w jednym projekcie, deweloperzy są bardziej skłonni do udzielania rabatów lub oferowania specjalnych warunków płatności.
3. Negocjuj nie tylko cenę, ale też „soft benefits”
Poza rabatem na cenę warto negocjować również:
- bezpłatne miejsce parkingowe,
- zwolnienie z opłat administracyjnych na pierwszy rok,
- bezpłatny pakiet wykończeniowy „pod klucz”,
- ubezpieczenie nieruchomości gratis na pierwszy rok.
4. Zatrudnij lokalnego brokera, który zna „tajskie realia”
Wielu zagranicznych inwestorów nie wie, że lokalni brokerzy często mają dostęp do „wewnętrznych” ofert i specjalnych warunków, o których nie usłyszysz jako klient bezpośredni. Dodatkowo pomogą Ci porównać projekty i uzyskać informacje zza kulis.
5. Cierpliwość i „face culture”
Tajowie bardzo cenią sobie uprzejmość i cierpliwość w negocjacjach. Nie bądź zbyt bezpośredni i nie próbuj „wywierać presji” na rozmówcy. Deweloperzy, którzy poczują się komfortowo w negocjacjach, chętniej udzielą Ci upustu.
Pro tip eksperta: Gdy deweloper powie Ci, że „to ostatnie dostępne mieszkanie”, potraktuj to jako standardową taktykę sprzedażową. Tajlandia to rynek, w którym podaż często przewyższa popyt – masz więcej przewagi, niż myślisz!
TOP 5 renomowanych deweloperów w Tajlandii – z kim warto pracować?
Jeśli planujesz inwestycję w nieruchomości w Tajlandii, wybór odpowiedniego dewelopera to podstawa. Oto lista sprawdzonych i cenionych firm, które cieszą się dużym zaufaniem zarówno wśród inwestorów krajowych, jak i zagranicznych:
1. Sansiri PLC
Jeden z największych i najbardziej prestiżowych deweloperów w Tajlandii, notowany na giełdzie SET. Specjalizuje się w projektach klasy premium – zarówno w Bangkoku, jak i na Phuket, Pattaya i Hua Hin. Znany z wysokiego standardu wykończenia, nowoczesnej architektury i świetnej obsługi posprzedażowej.
✅ Mocne strony: luksusowe inwestycje, solidne zarządzanie budynkami, przejrzysta dokumentacja.
2. Ananda Development
Firma słynąca z projektów typu „urban living” – apartamentowce zlokalizowane blisko stacji BTS i MRT w Bangkoku. Ananda ma na koncie wiele współprac z renomowanymi hotelowymi markami, np. Ashton lub Ideo.
✅ Mocne strony: nowoczesne lokale pod wynajem krótkoterminowy i dla ekspatów.
3. AP (Thailand) Public Company Limited
Deweloper o ugruntowanej pozycji, realizujący zarówno projekty kondominium w Bangkoku, jak i domy jednorodzinne w innych częściach Tajlandii. Firma wyróżnia się dbałością o szczegóły i dobrą relacją jakości do ceny.
✅ Mocne strony: solidność, terminowość, przystępne ceny w segmencie „mid to high”.
4. Origin Property
Jeden z dynamiczniej rozwijających się deweloperów, który w ostatnich latach zbudował silną markę dzięki projektom w Bangkoku i nadmorskich kurortach. Działa też w sektorze apart-hoteli oraz projektów typu mixed-use.
✅ Mocne strony: dobre lokalizacje, konkurencyjne ceny, elastyczne warunki płatności.
5. SC Asset Corporation
Spółka powiązana z tajskim gigantem CP Group. SC Asset realizuje zarówno projekty luksusowych apartamentowców w sercu Bangkoku, jak i ekskluzywne osiedla willowe. To stabilny partner z silnym zapleczem finansowym.
✅ Mocne strony: bardzo dobra jakość wykończenia, silna marka i dobre zarządzanie wspólnotami.
Dlaczego warto wybierać „topowych graczy”?
Kupując nieruchomość od dużego i rozpoznawalnego dewelopera:
- masz większe bezpieczeństwo prawne i finansowe,
- zyskujesz lepsze wsparcie posprzedażowe (serwis, wynajem, zarządzanie),
- łatwiej odsprzedasz nieruchomość na rynku wtórnym, ponieważ projekty od topowych firm mają wyższą rozpoznawalność i prestiż.
Pro tip: Czołowi deweloperzy często współpracują z międzynarodowymi markami hotelowymi (np. Marriott, Hilton), co podnosi standard i atrakcyjność projektów dla inwestorów nastawionych na najem krótkoterminowy.
Najczęściej zadawane pytania (Q&A) dotyczące inwestowania w Tajlandii
Czy obcokrajowiec może kupić ziemię w Tajlandii?
Nie, prawo tajskie zabrania cudzoziemcom bezpośredniego nabywania ziemi (land freehold). Można natomiast legalnie kupić apartamenty w budynkach typu condominium (do 49% udziału zagranicznego w projekcie) lub nieruchomość na zasadzie leaseholdu, czyli długoterminowej dzierżawy.
Czy inwestycja w nieruchomości w Tajlandii jest opłacalna?
Tak, ale opłacalność zależy od wielu czynników: lokalizacji, klasy nieruchomości, sezonowości rynku turystycznego i stabilności bahta. Najbardziej zyskowne mogą być apartamenty w Bangkoku, Phuket lub Pattaya, szczególnie w obiektach premium zarządzanych przez renomowanych deweloperów.
Jakie są największe ryzyka dla zagranicznego inwestora w Tajlandii?
Największe ryzyka to:
- niestabilność kursu bahta,
- ograniczenia prawne (brak możliwości zakupu ziemi),
- niska jakość niektórych projektów deweloperskich,
- sezonowość rynku turystycznego, która wpływa na obłożenie najmu,
- biurokracja i lokalne różnice kulturowe w prowadzeniu biznesu.
Czy muszę mieć tajską spółkę, żeby inwestować w nieruchomość?
Nie w przypadku zakupu apartamentu w budynku typu condo (do limitu 49% zagranicznego udziału). Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (Thai Co., Ltd.) jest natomiast często wykorzystywana przy inwestycjach w grunty lub projekty komercyjne, ale niesie za sobą dodatkowe ryzyko prawne i podatkowe.
Czy warto inwestować w leasehold w Tajlandii?
Leasehold (dzierżawa) jest popularnym rozwiązaniem, zwłaszcza przy zakupie willi czy domów w kurortach. Umowy najmu mogą być zawierane nawet na 30-90 lat, ale warto dokładnie przeanalizować warunki zapisane w kontrakcie i skonsultować się z lokalnym prawnikiem.
Jak wygląda kwestia podatków od najmu nieruchomości w Tajlandii?
Dochód z wynajmu nieruchomości w Tajlandii podlega lokalnemu PIT, który dla obcokrajowców może wynosić od 5% do 35% w zależności od progów dochodowych. Dodatkowo płacisz podatek od nieruchomości oraz opłaty związane z przeniesieniem własności przy zakupie i sprzedaży lokalu.
Czy muszę być obecny w Tajlandii podczas zakupu nieruchomości?
Nie zawsze. Wiele transakcji można przeprowadzić zdalnie za pośrednictwem pełnomocnika (power of attorney) lub lokalnej kancelarii prawnej. Jednak w przypadku zakupu na rynku pierwotnym wielu deweloperów preferuje, aby klient był obecny przynajmniej przy odbiorze lokalu.
Jakie są najbezpieczniejsze lokalizacje do inwestowania w Tajlandii?
Najbardziej stabilne i bezpieczne dla zagranicznych inwestorów są:
- Bangkok – zwłaszcza dzielnice Sukhumvit, Silom, Sathorn,
- Phuket – zachodnie wybrzeże i okolice plaży Patong, Kata, Kamala,
- Pattaya – centralna część miasta i okolice Pratumnak Hill,
- Hua Hin – popularna wśród zamożnych Tajów i ekspatów.